Lirieke: Artrosis. Zywiolom Spetanym.
Niespokojny rozszumialy zywiol
Kaze plonac, przygasac i tesknic
Wsrod dni kretych ile nowych klesk niesc
Ktore z nagla wiatr zlowieszczy przywial
Dni sie pietrza, wzbieraja i przecza
Krajobrazom, ktore w glebi plona
Nad szkarlatem, nad fala sklebiona
Suna z wolna ciemne chmury przeczuc
Nad szkarlatem, nad fala sklebiona
Suna z wolna ciemne chmury przeczuc
Dzwoni blekit za krata galezi
Lecz od cieni pelzajacych czarno
Trudno ciezkie galezie odgarnac
Ciezko slowa zbuntowane wiezic.
Kaze plonac, przygasac i tesknic
Wsrod dni kretych ile nowych klesk niesc
Ktore z nagla wiatr zlowieszczy przywial
Dni sie pietrza, wzbieraja i przecza
Krajobrazom, ktore w glebi plona
Nad szkarlatem, nad fala sklebiona
Suna z wolna ciemne chmury przeczuc
Nad szkarlatem, nad fala sklebiona
Suna z wolna ciemne chmury przeczuc
Dzwoni blekit za krata galezi
Lecz od cieni pelzajacych czarno
Trudno ciezkie galezie odgarnac
Ciezko slowa zbuntowane wiezic.
Artrosis
Gewilde versoeke